Przemysł motoryzacyjny stale pracuje nad stworzeniem samojeżdżących samochodów. Spójrzmy więc z czym tak naprawdę jest to związane oraz jakie są szanse wprowadzenia takich rozwiązań, oraz z kolei w którym miejscu należy doszukiwać się problemów?
Pojawiają się stwierdzenia, jakoby w odległej przyszłości prowadzenie pojazdu – samochodu przez człowieka będzie niemal zabronione. Tak odważne i daleko idące stwierdzenia wywołują niemałe kontrowersje. Doprecyzowując stanowisko stwierdza się, iż chodzi o to że najnowsze samochody autonomiczne będą zdecydowanie bezpieczniejsze od tych, tkróe są prowadzone przez człowieka.
Natychmiast pojawia się pytanie, kiedy tak się stanie? Wiele znaków wskazuje na to, iż nastąpi to szybciej, aniżeli może się wam wydawać. Warto zauważyć, że już teraz dziś najnowszy Mercedes klasy E jest w stanie do prędkości 60 km/h jechać w naprawdę znacznym stopniu autonomicznie, z kolei system wspomaga kierowcę nawet do prędkości 210 km/h.
Zgodnie z przewidywaniami odnośnie najnowszych samochodów autonomicznych zauważa się, że w 2017 lub 2018 roku autopilot w Audi A8 będzie w stanie całkowicie przejąć kontrolę nad autem w czasie jazdy na autostradzie do osiągnięcia prędkości 130 km/h. Nim jednak tak się stanie, trzeba będzie rozwiązać kwestię odpowiedzialności za pojawienie się ewentualnych wypadków.
Jak rysuje się historia oraz przyszłość samochodów autonomicznych ?
rok 1994 , a więc, pojazd badawczy VaMP (współpraca Bundeswehry oraz uniwersytetu monachijskiego) samodzielnie przejeżdża autostradą 1000 km .
rok 2012 , Google uzyskuje pierwszą licencję na najnowsze autonomiczne auto, które to może poruszać się po ulicy. Do tego momentu pojazdy tego koncernu przejechały 3 mln km.
rok 2016 , czyli w życie wchodzą zmiany odnośnie konwencji wiedeńskiej dotyczącej ruchu drogowego, które to umożliwiają stosowanie automatycznych funkcji jazdy.
rok 2019 – Golf VII ma posiadać opcjonalnie wyposażenie w autopilota, który to jest w stanie prowadzić samochód do prędkości około 130 km/h.
2025 prognozuje się, że według konserwatywnych szacunków na ulicach pojawią się najnowsze samochody autonomiczne wyposażone w funkcje w pełni automatycznej jazdy (bez konieczności udziału kierowcy).
2030 przewiduje się, iż samochody wyposażone w funkcję w pełni automatycznej jazdy będą mogły stanowić nawet około 25 procent pośród wszystkich aut.
Jakie działania podejmują producenci ?
Koncerny takie jak MERCEDES, BMW oraz AUDI – czyli producenci premium znajdują się mniej więcej na tym samym poziomie: w Audi Q7 oraz Mercedesie klasy S możliwa jest jazda przy niewielkich prędkościach bez trzymania rąk na kierownicy, natomiast w przypadku większych prędkości tj (do 210 km/h) kierowca wówczas musi przynajmniej lekko ją podtrzymywać. Seria 7 oraz klasa E są już w stanie samodzielnie parkować a także wyjeżdżać z miejsca parkingowego. Natomiast nowe A8, od 2017 roku, może jeździć do prędkości na poziomie 130 km/h jeździć całkowicie samodzielnie.
Jak dowodzą powyższe informacje najnowsze samochody autonomiczne, są samodzielne coraz to w większym stopniu, nie powinno więc dziwić, iż producenci dążą do tego y w przyszłości, takie oto auta dominowały na drogach, jednak z pewnością do poważnych rozważań nadaje się fakt odnośnie odpowiedzialności za wypadki, z udziałem takich samochodów.
